Witam Cię w 66 odcinku podcastu WIĘCEJ NIŻ FOTOGRAFIA.

 

Do każdego sezonu warto się przygotować, zrobić porządki i zacząć z czystą kartą, uporządkowaną garderobą i sprawnym sprzętem. 

Są pewne rzeczy, o które warto zadbać, żeby rozpoczynający sezon był udany.

Fotografia jest bardzo sezonowa i trzeba się dopasować do konkretnej pory roku, aby móc swobodnie pracować. 

W dzisiejszym odcinku podpowiem Co o co warto zadbać, zanim wyruszysz w plener.

 

Listen to “066. JAK PRZYGOTOWAC SIE DO WIOSENNEGO SEZONU PLENEROWEGO” on Spreaker.

O CZYM POSŁUCHASZ W TYM ODCINKU:

• co możesz zrobić przed rozpoczęciem sezonu, żeby wszystko poszło sprawnie,
• dlaczego warto robić przegląd garderoby, przed sezonem,
• jak warto zadbać w sprzęt przed nowym sezonem,
• jak zasygnalizować Klientom, że już rozpoczęłaś sezon wiosenny,
• jak wzbogacić swoją ofertę na wiosnę,
• dlaczego pozytywne nastawienie jest takie ważne przed każdym sezonem.

 

Więcej inspiracji na wiosenne zdjęcia w plenerze znajdziesz w WIOSENNYM VIDEOEBOOKU
🌸 20 POMYSŁÓW NA WIOSENNE ZDJĘCIE W PLENERZE 🌸

KLIKNIJ TUTAJ

 

 

 

Życzę Ci owocnych przygotować i cudownych wiosennych sesji w plenarze😊

A jeśli chcesz się nauczyć FOTOGRAFII pod moimi skrzydłami w AKADEMII MAGICZNEJ FOTOGRAFII
to ZAPISZ się na LISTĘ ZAINTERESOWANYCH w linku poniżej .

👉ZAPISZ SIĘ TUTAJ 👈

 

 

Ściskam Basiolandia 🌸

JEŚLI CHCESZ MNIE ODWIEDZIĆ TO ZAPRASZAM CIĘ DO MOICH MIEJSC W SIECI

 

✔  FACEBOOK: BASIOLANDIA.FB

✔  INSTAGRAM: BASIOLANDIA.IG

✔  STRONA WWW: BASIOLANDIA.STRONA

✔  YOUTUBE: BASIOLANDIA.YOUTUBE

ZAPRASZAM CIĘ DO MOJEJ GRUPY NA FB: BASIOLANDIA.GRUPAFB.  Będziemy tam rozmawiać o tematach poruszanych w podcastach i nie tylko.

GDZIE MOŻESZ SŁUCHAĆ MOJEGO PODCASTU

🎤 na moim kanale YouTube :BASIOLANDIA.YOUTUBE

🎤 katalog w iTunes: BASIOLANDIA.ITUNES

🎤 spotify: BASIOLANDIA.SPOTIFY

🎤 wyszukanie frazy „WIECEJ NIŻ FOTOGRAFIA” w Twojej aplikacji do podcastów na smartfonie

 

TRANSKRYPCJA ODCINKA:

Dzień dobry, witam cię w kolejnym odcinku mojego podcastu Więcej Niż Fotografia.

Mam nadzieję, że na początku tego tygodnia uśmiechasz się szeroko i z pozytywną otwartością wchodzisz w ten czas. Życzę ci, aby był pełen dobrych doświadczeń.

U mnie robi się coraz bardziej wiosennie. Może dziwnie to brzmi, bo gdy wychodzę z domu, to mam jeszcze metrową górę śniegu w miejscu, gdzie normalnie rośnie bez…

…ale trochę pomagam wiośnie i rozgarniam śnieg, aby szybciej się topił. Mam nadzieję, że u ciebie przynajmniej nie ma już śniegu, bo zdecydowanie inaczej się wtedy funkcjonuje. Nie będziemy rozmawiać o odśnieżaniu i idźmy w kierunku wiosny.

W dzisiejszym odcinku chciałabym ci podpowiedzieć jak przygotować się do wiosennego sezonu plenerowego.

Wiem, że wielu fotografów zimowy czas ma spokojniejszy i pracuje głównie w studio, a sesje w plenerze robi rzadziej. Jeśli słuchasz moich podcastów, to wiesz, że ja działam w plenerze cały rok. Wynika to pewnie z mojego charakteru, podejścia do fotografii, a także z miejsca mojego zamieszkania. Mieszkam i pracuję w Norwegii, więc zimy są długie i nie mogę pozwolić sobie na zawieszenie działalności na pół roku. Poza tym bardzo lubię sesje zimowe, więc nie chcę odmawiać sobie przyjemności.

Niezależnie czy pracowałaś w zimie i robiłaś sesje, czy nie, myślę, że będziesz się dziś przygotowywać do sezonu wiosennego.

W tym odcinku opowiem ci jak ja to robię, a być może zaczerpniesz coś dla siebie, zainspirujesz się i zaczniesz sezon z nową energią. Jeżeli jesteś ciekawa co mam do powiedzenia, to biegnij po filiżankę ulubionej herbaty i zapraszam cię do słuchania.

Zacznę od tego, że moje dzisiejsze rady, możesz zastosować, rozpoczynając sezon każdej pory roku.

Te kroki są uniwersalne. Wprowadzajmy już od teraz, a potem z lekkimi modyfikacjami, możesz te zasady implementować w innych porach roku. Wypisałam sobie 5 podstawowych punków. Zaznaczę, że kolejność punktów nie ma znaczenia i każdy jest tak samo ważny.

Punkt 1. Przygotowanie i odświeżenie sesyjnej garderoby.

Zakładamy, że masz taką garderobę, którą pożyczasz klientom w trakcie sesji. Ja taką mam i rzeczy, które używam w zimie, muszę teraz porządnie wyprać, wysuszyć i przygotować do leżakowania. Po prostu zabezpieczyć do kolejnej zimy. Do szafy wejdzie teraz moja kolekcja wiosenna. Większość rzeczy z tego zestawu sprawdzi się też latem jak i jesienią. Na samym początku musisz przejrzeć swoją szafę, zrobić selekcję rzeczy. Wszelkie futerka, szaliki i czapki idą do prania. Przygotowujemy je na następny rok. W ich miejsce przeglądamy zeszłoroczną garderobę do sesji wiosennych i wybieramy rzeczy, które chcemy używać (w dobrym stanie), a także rzeczy, których nie używasz, które możesz puścić dalej do innych fotografek, robiąc np. wyprzedaż. Zrób przegląd tego co ci się przyda. Wypierz, wyprasuj i poskładaj te rzeczy, tak aby były już gotowe. Jeżeli masz rzeczy, których nie używasz, to sprawdź, czy są w dobrym stanie i możesz to np. odsprzedać, czy raczej wyrzucić. Warto zrobić to na samym początku sezonu, żeby później nie zastanawiać się, co masz, a czego nie. Jeśli zrobisz rzetelną selekcję, to okaże się czego potrzebujesz. Może się okazać, że np. wszystkie sukienki dla dziewczynek w wieku 4-6 lat wysłużyły się i poszły do wyrzucenia, to wiesz, że musisz sobie kupić i uzupełnić taki rodzaj ubrań.

Punkt 2. Przemyśl wiosenną ofertę dla klientów. Zakładam, że masz stałą ofertę, ale np. wiosną, gdy kwitną sady, możesz dołożyć dodatkową mini sesję dla klientów.

Musisz sobie tę ofertę wcześniej przemyśleć. Powinnaś to zrobić w ziemie, ale jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, to spokojnie, możesz zrobić to teraz. Tutaj też trzeba zadać sobie kilka pytań. Czy masz dostęp do takiego sadu? Czy będziesz w stanie z taką ofertą się wyrobić? Bo może być różnie np. może masz dzieci w domu na zdalnym nauczaniu i będzie brakowało ci czasu. Przemyśl to, żeby nie rzucać się z motyką na słońce i żeby wyszło to tobie na plus, a nie powodowało stres, który nie jest dobrym przewodnikiem. Musisz się zastanowić, czy masz czas i możliwości, aby robić dodatkowe zdjęcia. Możesz też zrobić zdjęcia w tym klimacie swoim dzieciom i będzie to bardzo fajne.

Wracając do garderoby, to jeśli już zrobiłaś sobie przegląd i planujesz sesję w sadzie, możesz łatwo zobaczyć, co będziesz do niej potrzebowała.

Usiądź spokojnie i przejrzyj wszystko, żeby nie robić zakupów pod wpływem impulsu, reklamy w internecie. Fajnie, że rzeczy są ładne, ale do czego ty to wykorzystasz? W trakcje swojej kariery zawsze warto mądrze inwestować pieniądze, bo to ty musisz na to wszystko zarobić, więc lepiej kupić mądrze jedną sukienkę, niż 5, które będą niewykorzystane leżeć w szafie. Totalnie nie o to chodzi. Najpierw przeglądnij szafę, pomyśl co chcesz zrobić i dopiero wtedy rób zakupy. Ja jestem właśnie po takich przemyślanych zakupach i nie mogę się doczekać, aż paczki do przyjdą i będę mogła te rzeczy udostępniać klientom na sesję, bo będzie pięknie!

Punkt 3. Warto pomyśleć o sprzęcie. Jeżeli w zimie robiłaś mało zdjęć i aparat gdzieś tam sobie leżał, to możesz oddać go, do czyszczenia.

Jeśli np. obiektyw nie łapie ostrości, to możesz go oddać do serwisu. Tam go rozkręcą i przedmuchają, czyszcząc to, co złapiemy, biegając po krzakach. Pomimo że sprzęt jest szczelny, to zawsze coś się dostaje do środka. Oczywiście możesz samodzielnie przetrzeć go szmatką, ale nie radzę ci dłubać w środku. Odpinając obiektyw od body, możesz go przedmuchać taką specjalną gruszką, ale lepiej chyba zlecić to komuś, kto się na tym zna i na pewno nic nie zepsuje. Zobacz, czy twój aparat nie potrzebuje czyszczenia, czy w ogóle go kiedyś czyściłaś? Może warto pomyśleć też o skalibrowaniu sprzętu, abyś nie musiała się denerwować, że ostrość nie jest tam, gdzie chcesz, albo masz jakiś paproch, który tworzy jakieś plamki na obrazach. Zadbaj o to wcześniej, aby wejść w nowy sezon z takim sprzętem, który będzie ci pomagał, a nie przeszkadzał.

Punkt 4. Skoro mamy ogarnięty sprzęt, garderobę i wszystko przemyślane, to warto pokazać w swoich mediach społecznościowych (FB, Instagram, strona www), że ty już działasz i wyruszyłaś w plener.

To będzie dobry sygnał, że sezon zimowy się zakończył i klienci mogą iść z tobą na sesję. Najlepszym sposobem jest oczywiście opublikowanie zdjęcia. Możesz być w takie sytuacji jak ja, że jeszcze jest u mnie zima, więc wczoraj pojechałam poszukać gdzieś wiosny. Niestety, w miejscach, w których byłam, natura się jeszcze nie wybudziła i potrzebuje (przy dobrej pogodzie i małych opadach) tydzień lub dwa. W związku z tym nie mam nowych zdjęć do publikacji. Wtedy możesz pokazać jakieś zdjęcie z poprzednich lat. Jeśli wiosna się u ciebie wybudziła, a nie masz jeszcze sesji z klientami, to możesz zrobić projekt fotograficzny. To jest naprawdę fajny moment, żeby zrobić dobry materiał i wykorzystać go jak chorągiewkę, którą machasz do klientów „ja już robię sesje wiosenne, halo, halo, zapraszam!”. Jeżeli boisz się zrobić projekt lub nie wiesz jak to zrobić – to oznacza, że nie byłaś na moim wezwaniu… nadrobimy to edycją jesienną, więc pilnuj ogłoszeń i terminów dot. Zorganizuj Swój Magiczny Projekt Z Basiolandią, który nauczy cię wszystkiego do A do Z – to możesz sama sobie zrobić zdjęcia. Poproś o pomoc kogoś bliskiego, ustaw wszystko w aparacie, a pomocnik wciśnie tylko spust migawki. Podsumowując: zorganizuj sobie jakieś nowe zdjęcia lub wybierz jakieś stare, tak aby klienci wiedzieli, że już można się z tobą umówić na sesję.

Punkt 5. Na sam koniec coś bardzo ważnego. Pozytywne nastawienie!

Dzięki niemu i otwartości na to, że to będzie dobry sezon, że już jesteś gotowa, aby robić zdjęcia, możesz brać aparat, robić porządki w garderobie i ruszać. Nawet jeśli czegoś nie wiesz, to znajdź miejsce, gdzie się tego nauczysz (tu zapraszam cię do mojej Akademii Magicznej Fotografii), jeżeli czegoś nie potrafisz, to prze praktykujesz. Dasz rade! Od ciebie zależy, jaki to będzie sezon i czy teraz spełnisz swoje foto marzenia, czy za 10 lat, jak będziesz miała więcej przestrzeni. To twoja droga. Trzymam za ciebie kciuki.

 Daj mi znać jak ci poszły przygotowania, czy stoisz już w boksie, jak konie wyścigowe, żeby ruszyć z aparatem i robić wiosenne zdjęcia.

Możesz do mnie napisać na maila basiolania.akademia@gmail.com, albo wiadomość na Instagramie lub FB, gdzie znajdziesz mnie jako basiolandia.photography. Bardzo się cieszę z każdej wiadomości, bo wiem, że moje treści są dla was przydatne. Bardzo dziękuję, że dzielicie się wiadomością o podcaście w swoich stories czy postach. Wiem, że informacja o nim, może dotrzeć do większej ilości osób, a ja mam taką małą misję, żeby coraz więcej osób zarażać pasją do fotografii i pokazywać, że to od ciebie zależy jaką drogą pójdziesz.

Możesz spełniać swoje FOTOmarzenia! Ściskam cię bardzo mocno i do usłyszenia za tydzień.

Basiolandia