Odcinek 8. Blenda fotograficzna bez tajemnic.

 

Witam Cię w ósmym odcinku podcastu WIĘCEJ NIŻ FOTOGRAFIA.

 

Co to jest BLENDA FOTOGRAFICZNA ???

To taki SUPER POMOCNIK FOTOGRAFA i nie tylko. Zdecydowanie za mało doceniany, a przecież ma w sobie taki potencjał.

Dlatego postanowiłam poświęcić BLENDZIE osobny odcinek, żeby zachęcić Cię do wykorzystania jej możliwości.

Tak, to prawda, zdjęcia sama nie zrobi, w obróbce też nie pomoże, ale za to może ułatwić te dwie czynności. Umiejętnie użyta odbije pięknie światło, a jeśli trzeba, to zadziała jak dyfuzor, a nawet w czarnej odsłonie pochłonie nadmiar światła, taka sprytna BESTIA z niej. 

Jest lekka, składa się do kompaktowej wielkości, jest wielofunkcyjna i bardzo tania w porównaniu z innymi fotograficznymi gadżetami.

Koniecznie posłuchaj, w czym Ci może pomoc BLENDA.

Listen to “008-blenda-bez-tajemnic” on Spreaker.

O CZYM POSŁUCHASZ W TYM ODCINKU:

  • Co to jest BLENDA FOTOGRAFICZNA ?
  • Jakie są jej rodzaje BLEND?
  • Jakie efekty dają poszczególne kolory?
  • Czy wielkość blendy ma znaczenia?
  • Gdzie kupić, a jeśli nie chcesz kupować, to jak zrobić BLENDĘ FOTOGRAFICZNĄ samodzielnie w domu?
  • Jakie domowe patenty można wykorzystać zamiast blendy?
  • Jakie są jej dodatkowe funkcje, poza takimi książkowymi 😊
  • Czy warto ją mieć w swoim plecaku fotograficznym?

 

Pamiętaj, że CZEKAM NA TWÓJ KOMENTARZ, będzie mi bardzo miło jeśli poświęcisz chwilkę 😊

 

A jeśli chcesz się nauczyć FOTOGRAFII pod moimi skrzydłami  w AKADEMII MAGICZNEJ FOTOGRAFII
to ZAPISZ się na LISTĘ ZAINTERESOWANYCH w linku poniżej .

👉ZAPISZ SIĘ TUTAJ 👈

 

 

TRANSKRYPCJA ODCINKA:

Dzień dobry! Witam cię w moim podcaście „Więcej niż fotografia”, czyli idealnym miejscu dla osób, które kochają fotografię, ale niekoniecznie wiedzą, jak się za nią zabrać. Jeśli szukasz inspiracji, konkretnych wskazówek, motywacji i wiedzy przekazanej w bardzo prosty sposób to ten podcast jest właśnie dla ciebie, a ja jestem Basiolandia, czyli Basia. Jestem tutaj po to, aby dzielić się z tobą moją wiedzą i doświadczeniem, a w głębi serca mam nadzieję, że jeszcze bardziej rozkocham cię w fotografii.

   Mam nadzieję, że ten rok zaczął się dla ciebie bardzo pozytywnie.

Mój niestety zaczął się dość chorowicie, ale już jest coraz lepiej. Nawet wrócił mi głos, więc bardzo się cieszę z tego powodu, bo mogę dla ciebie nagrać kolejne odcinki podcastu. Dzisiaj zajmę się takim tematem, wydaje się, że bardzo lekkim, ale bardzo pomocnym, ponieważ dzisiaj będzie o blendzie , a tak do końca to o blendzie bez tajemnic.

   Co to jest blenda, do czego służy, gdzie ją kupić, jak ja ją u mnie stosuję oraz mnóstwo innych, pomocnych informacji będzie w dzisiejszym odcinku. Jeżeli taka tematyka cię interesuje albo w ogóle nie wiesz, co to jest blenda i chcesz się dowiedzieć, to weź sobie kubek ulubionej herbaty i zapraszam cię do słuchania.

   Na samym początku zacznę od takiej anegdoty z życia wziętej i to jeszcze z mojego własnego życia.

Kiedy przyszedł taki moment, w którym ja dowiedziałam się, że jest coś takiego jak blenda i podjęłam decyzję o zakupie, udałam się do dużego sklepu z elektroniką, sprzętem fotograficznym, sprzętami AGD i podeszłam do pana, żeby nie tracić czasu, więc zapytałam: „Czy ja kupię u państwa blendę? Czy mógłby mi pan powiedzieć, gdzie ją znajdę?” Pan był szalenie pomocny i stwierdził, że: „Tak, oczywiście. Ja panią zaprowadzę, wszystko pani pomogę wybrać”. Niesamowicie się ucieszyłam, mówię: „Kurczę, ale mam szczęście. Trafiłam na takiego pomocnego sprzedawcę, więc pójdzie gładko”. Idziemy, idziemy przez ten sklep, że był spory, to troszeczkę szliśmy i w pewnym momencie zauważyłam, że niepokojąco zbliżamy się do działu AGD. Pomyślałam sobie: „No ja może nie jestem specjalistką, może niewiele wiem, ale raczej to nie jest sprzęt AGD”. Ale zachowałam zimną krew. Pan doprowadził mnie do półki, na której było pełno blenderów i zaczął zadawać mi pytania, czy interesuje mnie taki wysokoobrotowy, niskoobrotowy i inne pytania, które są pomocne przy wyborze blendera. Więc sami rozumiecie, że w ten dzień blendy nie udało mi się zakupić, ale sytuacja była bardzo zabawna. Wspominam ją bardzo ciepło i panu bardzo serdecznie podziękowałam. Dlatego mam pełną świadomość tego, że nie każdy musi wiedzieć, co to jest blenda.

Ponieważ blenda jest jednym z pomocników fotografa, więc to przede wszystkim fotograf powinien wiedzieć, co to jest blenda i do czego służy.

   Jak dla mnie to jest jedno z urządzeń, jeden z pomocników, który jest bardzo niedoceniany i wiele osób myślę, że nawet nie wie, jak duży ma w sobie potencjał i jak bardzo może pomóc. Zarówno podczas sesji zdjęciowej w plenerze, jak i sesji zdjęciowej w studio. Ponieważ można ją używać tu i tu. Jej kolejnym plusem jest to, że blendy są bardzo tanie tak naprawdę w porównaniu z resztą sprzętu fotograficznego. Więc przy małej inwestycji mamy tak naprawdę bardzo solidnego pomocnika, który przyda nam się w wielu sytuacjach.

   Wyjaśnię teraz, co to jest ta blenda.

Najprościej mówiąc, blenda to jest taki ekran odblaskowy, który pomaga nam w ukierunkowywaniu światła. A tak fizycznie, wizualnie, jak to wygląda? Najprościej mogę to wyjaśnić w taki sposób, że jest to kawałek materiału, który został naciągnięty na taki stelaż wykonany z drutu, bądź jakiegoś innego plastycznego tworzywa, materiału. Myślę, że każdy wie, o co chodzi. Blendy mają oczywiście różne kształty, wielkości i kolory. Ja bardzo szybciutko, bez jakiegoś wgłębiania się w temat powiem tak naprawdę jaki dają efekt.

Blendy takie najbardziej podstawowe mamy w 3 różnych kształtach.

Są blendy prostokątne, są blendy okrągłe i blendy trójkątne. I teraz w zależności od tego, do jakiej fotografii, do jakich zdjęć takiej blendy potrzebujemy, to sobie wybierzemy. Jeżeli na przykład potrzebujemy blendy do fotografii portretowej, czyli potrzebujemy małą powierzchnię doświetlić, na przykład twarz, bo w portrecie to jednak twarz jest najważniejsza, to wtedy weźmiemy sobie taką malutką blendę trójkątną i ona będzie nam bardzo pomocna. Z kolei, jeżeli mamy coś większego do doświetlenia, na przykład chcemy doświetlić całą postać, to wtedy bardzo pomocna będzie nam taka większa blenda prostokątna, bądź okrągła. Tutaj to wszystko jest kwestią indywidualnego dopasowania. Myślę, że jak ktoś będzie się chciał zaopatrzyć w takiego właśnie pomocnika, to wtedy określając swoje potrzeby, będzie mógł sobie dobrać właśnie odpowiedniego dla siebie. Zwłaszcza że to nie są duże kwoty, więc jeżeli nawet zainwestujemy w blendę okrągłą i nie będziemy jej na przykład za bardzo używać takiej malutkiej – chociaż i tak uważam, że którykolwiek kształt kupimy, to tak naprawdę jest bez różnicy. Może bardziej istotna jest wielkość, no bo tutaj ma to znaczenie w tym przypadku, że jeżeli mamy małą blendę, to logiczną kwestią jest to, że odbije nam ona mniej światła na mniejszej przestrzeni, więc możemy doświetlić coś mniejszego, bardziej punktowo. A jeżeli zaopatrzymy się w większą blendę, to wtedy ta przestrzeń odbijająca jest większa i wtedy mamy możliwość doświetlenia czegoś większego, na przykład całej postaci.

   Druga kwestia, która jest bardzo istotna – blendy mają różne kolory i tutaj to jest takie istotne, jakiego koloru blendę mamy.

Jeżeli na przykład mamy blendę białą, to ona może nam służyć po pierwsze jako dyfuzor. Czyli dajemy ją na linii padającego do nas światła i ona pięknie nam przepuszcza to światło, i sprawia, że to światło jest takie mięciutkie. Pozbawia nas tak zwanego ryzyka promyka śmierci, który może nam zrobić bardzo dużo złego na zdjęciu – zrobi nam tam białą plamę, najprościej mówiąc. Więc jeżeli mamy właśnie taką białą blendę, no to możemy użyć jej jako dyfuzor, a możemy też ją użyć jako blendę, którą w bardzo delikatny sposób odbijemy takie naturalne światło. Czyli jeżeli potrzebujemy coś z takim delikatnym efektem, to taka blenda bardzo ładnie nam się sprawdzi do wyrównania i do takiego przepuszczenia światła, rozmiękczenia światła.

   Kolejny kolor to jest blenda złota.

W większości przypadków jest to rozwiązane tak, że mamy taką jakby kurteczkę na blendę – jak ja to mówię – która ma na przykład złoty kolor. Złota blenda daje nam takie odbicie światła, które ma takie zabarwienie najcieplejsze. Można to nazwać takim ciepłym odbiciem, które jest najbardziej zbliżone w temperaturze barwowej – można tak powiedzieć – do promieni słonecznych. Czyli jest to takie lekko żółtawe odbicie. Tak najprościej wizualnie mogę to wytłumaczyć.

   Kolejny kolor blendy to jest blenda srebrna.

Blenda srebrna pozostawia taki neutralny odcień światła, czyli tego światła w żaden sposób nam nie zabarwi na jakiś ciemniejszy odcień, co się działo w przypadku blendy złotej.

   Ostatnim najbardziej popularnym kolorem blendy, jest blenda czarna.

Blenda czarna, najprościej mówiąc, służy do pochłaniania światła, żeby nie było odblasków. Więc jeżeli zależy nam, żeby po jednej stronie nic się nie odbijało i żeby to światło było pochłonięte, a wiemy, że czarny pochłania nam to światło, to wtedy ta czarna blenda nam to światło bardzo skutecznie pochłonie. Są oczywiście jeszcze inne blendy – zielone, niebieskie. Ale te 4 kolory to są takie najbardziej podstawowe, najbardziej przydatne w fotografii.

   Sama najczęściej korzystam z blendy białej.

Na samym końcu powiem, jakie ona ma u mnie jeszcze dodatkowe zastosowania, ale teraz jeszcze chciałabym powiedzieć, że blendy można kupić w takich połączeniach. Może być blenda 2 w 1, czyli taka, że po jednej stronie mamy na przykład złote, po drugiej mamy czarne albo srebrno-czarne. Tutaj zestawienia są różne. Ale jest też blenda z tą właśnie kurteczką, czyli taka blenda 5 w 1. Czyli w środku taka podstawa, to jest właśnie biała blenda, a na to ubieramy sobie taką kurteczkę i ona z jednej strony jest srebrna, z drugiej jest złota, a odwracając jeszcze odwrotnie – jest na przykład czarna. Wtedy mamy takie combo, taką blendę 5 w 1 i wtedy jesteśmy kompletnie uzbrojeni w blendę w każdej możliwości jej użycia. Więc tak najprościej, najbardziej czytelnie, jak potrafiłam to wyjaśnić. Takim właśnie bardzo pomocnym pomocnikiem fotografa jest blenda.

   Gdzie tę blendę można kupić?

Tak naprawdę żyjemy w czasach internetów i w internecie wszystko naprawdę wszystko można kupić. Oczywiście możemy sobie wpisać „blenda” w dowolną wyszukiwarkę, wybrać dowolny sklep internetowy i taką blendę sobie zamówić. Ale ja, na przykład, jeżeli ktoś ma taką możliwość, to rekomenduję wybranie się do jakiegoś sklepu. Oczywiście takiego sklepu, w którym będą wiedzieć, co to jest blenda. Najlepszym sklepem, najbardziej pewnym, będzie taki sklep fotograficzny, bo mniemam, że tam będą osoby, które po prostu będą wiedziały, o co chodzi i będą nam mogły doradzić. Więc to już jest naprawdę opcjonalne, gdzie będzie ci najwygodniej taką blendę kupić.

   Czy blenda jest pomocna – tak, jest pomocna.

Ja na przykład osobiście blendy najczęściej używam właśnie tej białej. Szczerze powiedziawszy – tej złotej, srebrnej i czarnej, być może zdarzyło mi się użyć kilka razy. Ja mam tę blendę 5 w 1 i ta kurteczka jest tam gdzieś zawsze w plecaku ze mną, czy w torbie i gdyby się pojawiła opcja, że chciałabym jej użyć, to jest to na tyle małe, na tyle lekkie, że nawet w plecaku fotograficznym może sobie być i nie sprawia nam ani jakiegoś problemu, że jest duże ani że jest ciężkie. To jest naprawdę bardzo fajne rozwiązanie. Można kupić taką blendę wszędzie i się przydaje. U mnie na przykład taka blenda przydaje się przede wszystkim jako dyfuzor, czyli do takiego osłonięcia się od bardzo mocnych promieni słonecznych, jeżeli na przykład mam taką sytuację, że słońce jest bardzo intensywne. Jak wiecie, ja mieszkam w Norwegii i tutaj w lecie mamy fantastyczną sytuację, że mamy po prostu bardzo długo jasno i słońce jest z nami bardzo długo, co jest cudowne. Bardzo często mam taką sytuację, że mimo tego, że gdzieś umawiam się na sesję w godzinach bardzo porannych albo bardzo wieczornych, to jeszcze to są u mnie takie godziny, w których słońce jest bardzo intensywne.

Blenda super się przydaje jako właśnie dyfuzor, który pięknie rozmiękczy mi światło i pięknie zadziała jako taki rozpraszacz światła.

   Kolejne takie nieksiążkowe zastosowanie tej blendy u mnie jest po prostu takie, że na przykład, jeżeli chcę położyć na czymś torbę z aparatem albo torbę z tymi moimi rzeczami do zdjęć, to po prostu na początek na trawie, na śniegu ląduje blenda, a na tym jest położony plecak. Taka czysto praktyczna kwestia ochronna. Można tam na przykład rzucić kurtki, jeżeli gdzieś jest taka sesja, że najpierw się przygotowujemy, jesteśmy w kurtkach, a później te kurtki trzeba gdzieś rzucić. Moja to jeszcze nie za duży problem, ale kurtka klienta – nie byłoby dobrze, gdyby się jakoś bardzo ubrudziła, a szukanie drzewa, żeby ją zawiesić, to jest strata czasu. Więc pięknie blenda ląduje na ziemi, a na tej blendzie kurteczka, czy czapeczka, czy szaliczek, co tam jest do położenia.

To jest bardzo przyziemne, ale jednocześnie bardzo praktyczne zastosowanie blendy.

   Kolejna jeszcze taka fajna opcja do użycia blendy, to jeżeli na przykład jest deszcz, to taka blenda może nam fajnie posłużyć jako taki parasol trochę. Oczywiście mówię o tej większej, bo ona jest bardziej przydatna, bo chroni większą ilość ludzi. Ale jeżeli mamy na przykład sesję dziecięcą i to dzieciątko nie jest takie duże – mówię o takich dzieciach 2-3 latka i jeżeli robimy jakieś bliższe kadry, to ta blenda pięknie się sprawdzi jako taki daszek, zadaszenie dla takiego dzieciątka. Dzieciątko będzie suche i pięknie będziemy mogli zrobić zdjęcia.

   Kolejne zastosowanie, do którego musimy mieć trochę silniejszą osobę do pomocy, ponieważ blenda może nas jako taki żagiel osłonić od wiatru.

Jeżeli na przykład jest jakiś silniejszy wiatr, a chcemy zrobić zdjęcia, no to wtedy blenda ustawiona z człowiekiem, który ją będzie trzymał właśnie od strony tego wiatru, też ładnie nam ten wiatr zblokuje. Więc też może się w takiej sytuacji bardzo ładnie sprawdzić. Z takich najprostszych zastosowań, w których ja de facto używam blendy, to byłoby tyle. Oczywiście można jeszcze użyć blendy jako tła. Jeżeli potrzebujemy czarne tło, no to blenda jest bardzo fajna w tej kwestii. Jeżeli potrzebujemy srebrne, złote tło, czy białe, to blenda się też bardzo ładnie sprawdzi. Zastosowań jest naprawdę bardzo dużo. Blenda jest takim bardzo fajnym pomocnikiem fotografa i myślę, że to niekoniecznie musi być też pomocnik fotografa. Bo jeżeli ktoś gdzieś na przykład do swojego własnego użytku jakoś hobbistycznie zajmuje się fotografią taką czysto dla siebie – zainwestowanie 30-40 złotych, bo w takich granicach to są koszty przy tych mniejszych blendach – to też może być to fajnie pomocne nawet do zrobienia właśnie takich zdjęć w domu swojemu dziecku, swojej narzeczonej, żonie. Żeby po prostu z tej jednej strony gdzie będzie dość ciemno, jeżeli nawet staniemy przy oknie, żeby troszeczkę wyrównać to światło.

Ja uważam, że blenda to jest naprawdę fantastyczny wynalazek i grzechem byłoby z niego nie skorzystać, jeżeli daje nam takie możliwości.

   Oczywiście, jeżeli nie mamy w naszym funduszu inwestycyjnym takich środków na blendę bądź po prostu nie chcemy w to inwestować, to możemy sobie taką blendę zrobić sami. To też nie jest duża filozofia. Taką blendę możemy zastąpić kawałkiem kartki białej, jeżeli na przykład mówimy o jakiejś fotografii mniejszych przedmiotów w domu, jakiejś fotografii produktowej, czy jakiejś fotografii mniejszych elementów. Kartka super się sprawdzi. Może być pianka taka modelarska. Może być nawet kawałek styropianu. Tutaj wszystkie te rzeczy wymieniam w kolorze białym, bo tak najbardziej podstawowo, żeby najbardziej naturalnie odbić to światło. Możliwości jest dużo. Jeżeli na przykład nie mamy blendy, to wtedy w plener możemy pójść nawet ze zwykłym prześcieradłem. Oczywiście będzie to, zdecydowanie mniej profesjonalnie wyglądało i nie polecam tego na sesjach profesjonalnych z klientem. Ale na przykład, jeżeli ktoś robi zdjęcia sam dla siebie i chce przetestować czy to w ogóle działa, jak to działa i jakie to daje efekty, to zwykłe prześcieradło, zwykła biała bluza, czy czysty, biały materiał będzie naprawdę wystarczający. Będzie zdecydowanie mniej wygodny, bo jeżeli mamy w blendzie profesjonalnej zamontowane to na drucie, to lepiej się to trzyma, jest to taka zwarta powierzchnia. Ale na próbę prześcieradło, czy jakiś koc, czy jakiś sweter to naprawdę może nam też posłużyć i jak najbardziej można tego użyć.

   Jeżeli marzy nam się na przykład blenda w kolorze srebrnym bądź złotym, no to myślę, że koszty też nie będą duże, żeby zrobić to samemu, ponieważ wystarczy wziąć taki zwykły koc termiczny.

Taki, który z jednej strony ma złote, z drugiej ma srebrne i na tej samej zasadzie możemy sobie to sami wykorzystać, i możemy sami sobie zrobić, więc nie ma tutaj wymówek, że się nie da i że ktoś nie może i tak dalej. Jeżeli chcesz – kupujesz, jeżeli chcesz – robisz samodzielnie. A ja zapewniam cię, że efekty, które można uzyskać i jak bardzo można sobie pomóc, żeby zdjęcie w wersji wyjściowej wyszło dużo, dużo lepsze, no to nie pozostaje nic innego tylko przetestować.

   Mam nadzieję, że ten odcinek był dla ciebie pomocny i od dzisiaj blenda będzie Twoim najlepszym fotograficznym przyjacielem.

I przede wszystkim zaczniesz doceniać jej ogromny potencjał, bo jak przed chwilą usłyszałaś, jest bardzo wielki i teraz po twojej stronie jest to, żeby go wykorzystać.

   Dziękuję ci za ten dzisiejszy wspólnie spędzony czas i mam do ciebie dzisiaj prośbę. Bardzo będę ci wdzięczna, jeżeli poświęcisz chwilkę i tam, gdzie słuchasz tego podcastu – czy to na stronie internetowej, czy na YouTube, czy na Spotify, bądź Itunes – zostaw pod tym odcinkiem swój komentarz, swoją opinię. Napisz, czy podoba ci się mój podcast, co ci się w nim podoba. Będę ci mega wdzięczna za twój głos, że jesteś, że słuchasz, że to, co robię, jest dla ciebie wartościowe. Ściskam, przesyłam buziaki i do usłyszenia niebawem.

   Dziękuję ci bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas. Mam nadzieję, że ten podcast był dla ciebie wartościowy. Jeśli tak to koniecznie mi o tym napisz. Możesz się do mnie odezwać na Facebooku: Basiolandia Photography bądź na Instagramie: basiolandia.photography. Będzie mi bardzo miło poznać twoją opinię i będzie to dla mnie dodatkowa motywacja do nagrywania kolejnych odcinków. Dziś jeszcze raz dziękuję. Ściskam cię bardzo mocno i do usłyszenia w kolejnym odcinku.

 

 

JEŚLI CHCESZ MNIE ODWIEDZIĆ TO ZAPRASZAM CIĘ DO MOICH MIEJSC W SIECI

✔  FACEBOOK: BASIOLANDIA.FB

✔  INSTAGRAM: BASIOLANDIA.IG

✔  STRONA WWW: BASIOLANDIA.STRONA

✔  YOUTUBE : BASIOLANDIA.YOUTUBE

ZAPRASZAM CIĘ DO MOJEJ GRUPY NA FB: BASIOLANDIA.GRUPAFB. Będziemy tam rozmawiać o tematach poruszanych w podcastach i nie tylko.

 

GDZIE MOŻESZ SŁUCHAĆ MOJEGO PODCASTU

🎤 na moim kanale YouTube: BASIOLANDIA.YOUTUBE

🎤 katalog w iTunes: BASIOLANDIA.ITUNES

🎤 spotify: BASIOLANDIA.SPOTIFY

🎤 wyszukanie frazy „WIECEJ NIŻ FOTOGRAFIA” w Twojej aplikacji do podcastów na smartfonie

 

 

ŚCISKAM BASIOLANDIA 🌸

 

3 responses on "Odcinek 8. Blenda fotograficzna bez tajemnic."

  1. Super, świetnie się słucha. Czekam na kolejne!!

    • Dziękuję pięknie Pani Tereso 😊😊😊 Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kolejne odcinki 😊 Ściskam Basiolandia 😊

  2. Przydatna wiedza, ja już swoją blendę mam ale jeszcze nie używałam. Na następną sesję jedziemy razem 😊

Leave a Message

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

top