A jeśli chcesz się nauczyć FOTOGRAFII pod moimi skrzydłami w AKADEMII MAGICZNEJ FOTOGRAFII
to ZAPISZ się na LISTĘ ZAINTERESOWANYCH w linku poniżej .

👉ZAPISZ SIĘ TUTAJ 👈

JEŚLI CHCESZ MNIE ODWIEDZIĆ TO ZAPRASZAM CIĘ DO MOICH MIEJSC W SIECI

✔  FACEBOOK: BASIOLANDIA.FB

✔  INSTAGRAM: BASIOLANDIA.IG

✔  STRONA WWW: BASIOLANDIA.STRONA

✔  YOUTUBE: BASIOLANDIA.YOUTUBE

ZAPRASZAM CIĘ DO MOJEJ GRUPY NA FB: BASIOLANDIA.GRUPAFB.  Będziemy tam rozmawiać o tematach poruszanych w podcastach i nie tylko.

GDZIE MOŻESZ SŁUCHAĆ MOJEGO PODCASTU

🎤 na moim kanale YouTube: BASIOLANDIA.YOUTUBE

🎤 katalog w iTunes: BASIOLANDIA.ITUNES

🎤 spotify: BASIOLANDIA.SPOTIFY

🎤 wyszukanie frazy „WIECEJ NIŻ FOTOGRAFIA” w Twojej aplikacji do podcastów na smartfonie

TRANSKRYPCJA ODCINKA:

Dzień dobry! Witam Cię bardzo serdecznie w kolejnym odcinku podcastu „Więcej niż fotografia”.

Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze i że zaczynasz ten nowy tydzień z uśmiechem i otwartością na całe dobro, które Cię w nim spotka.

W dzisiejszym odcinku chciałabym z Tobą porozmawiać o sztuce patrzenia, o sztuce widzenia, o uważności w pracy fotografki i fotografa.

Jeżeli słuchasz moich podcastów od pewnego czasu albo obserwujesz mnie gdzieś w sieci, to wiesz, że dla mnie komunikacja z Klientami na każdym poziomie jest bardzo ważna. Przywiązuję dużą wagę do komunikacji przed sesją. U mnie nie ma – jak już wspominałam – spotkania pod wielkim dębem o 14:00 tylko dużo wcześniej ta komunikacja z Klientem się odbywa. Poznaję Klienta wcześniej w relacji mailowo-telefonicznej. Później dochodzi do spotkania pod przysłowiowym wielkim dębem. Mam nadzieję, że to już wiesz, że to jest mega ważne.

Skupmy się na momencie sesji, na momencie spotkania się z drugim człowiekiem w plenerze czy w studio.

Tutaj nie ma takiego rozgraniczenia, że to, co się sprawdza w studio, to się nie sprawdza w plenerze. Możemy odnieść to do sesji w każdym miejscu, jakie tylko sobie wymarzymy. Dzisiaj będę chciała z Tobą porozmawiać o tym, dlaczego warto obserwować, dlaczego warto być uważnym, co to Ci da i w jaki sposób przełoży się na to, żeby Twoja sesja była udana. Jeżeli taka tematyka cię interesuje i zaintrygowałam cię tym wstępem lub tytułem tego podcastu, to zapraszam Cię z filiżanką ulubionej herbaty do wysłuchania tego odcinka.

Praca z ludźmi wymaga od nas cierpliwości, otwartości i uważności.

Szczególnie jeżeli jesteśmy fotografkami i fotografami, i chcemy pokazać na zdjęciach emocje, więzi, relację między ludźmi, to uważność, skupienie się na drugim człowieku i cierpliwość, są kluczowe. Aby wejść na sesji w rolę obserwatora/obserwatorki, to musisz mieć czystość w głowie i przestrzeń ku temu. Nie możesz wpadać na sesję ze swoimi problemami, z tym wszystkim, co Cię ewentualnie w życiu spotkało, bo wtedy nie będziesz w stanie skupić się na tym, co się będzie działo na sesji i wielu rzeczy po prostu nie zobaczysz, bo Twoja głowa będzie zakręcona na przykład Twoimi problemami życiowymi.

Ja zawsze mówię, że jeżeli idziemy na sesję, to wszystkie swoje problemy zostawiamy za drzwiami naszego domu.

Możesz mi powiedzieć: „Ale Basia, przecież to nie jest takie łatwe. Tak się tylko mówi”. Zgodzę się z Tobą – to nie jest łatwe. Wiem, bo sama wielokrotnie miałam różne sytuacje w życiu i sama wielokrotnie musiałam te problemy zostawiać za drzwiami. Uwierz mi, że tego można się nauczyć. To jest do wypracowania. Mówię z własnego doświadczenia. To też nie jest tak, że ja codziennie biegam w moim prywatnym życiu w skowronkach i wszystko jest super. Nie, są różne sytuacje, ale ja wiem, że moi Klienci nie zasługują na to, żebym ja przenosiła na nich moje złe emocje. Pamiętaj, że człowiek nie przychodzi do Ciebie po to, żebyś ty mu się wyżaliła i przelała na niego cały żal dzisiejszego dnia, bo coś Cię złego spotkało, tylko Klienci przychodzą do Ciebie po piękne zdjęcia. Przychodzą do Ciebie po miłe doznania i wspomnienia. Więc pierwszą bardzo ważną sprawą, żebyś mogła się skupić na sesji, żebyś mogła włączyć na sesji uważność, o której będę mówić, to jest to, że swoje problemy, swoje prywatne życie zostawiasz za drzwiami, wychodząc z domu. To jest bardzo ważne.

Kiedy już idziesz na sesję z taką głową, która wygląda, jak czysta kartka, to będziesz ją zapisywała tym, co się będzie działo na tej sesji.

Dlaczego to jest ważne? To jest ważne dlatego, bo wtedy zobaczysz i usłyszysz więcej. Będziesz mogła wychwycić już pewne rzeczy na poziomie sesji. Jest ogromna różnica pomiędzy patrzeniem a widzeniem tego, co nas otacza. Możesz na przykład patrzeć sobie na swoje dziecko i w sumie nic z tego nie wynika. Widzisz tylko czy ewentualnie tam się nic złego nie dzieje. Masz taką uważność na poziomie jakby trochę widzenia za mgłą. Widzę, jakie tam się rzeczy odbywają, ale nie wchodzę w to głębiej. Tak naprawdę nie słucham tego, co ono do mnie mówi, nie analizuję jego ruchów, nie przyglądam mu się z jakąś wielką uważnością – to jest patrzenie. A widzenie z kolei jest czymś takim, że widzisz to dziecko, słuchasz tego, co ono mówi, wchodzisz w świat tego dziecka. Widzisz, że rysuje, a jak rysuje czarną kredką wszystko, to możesz zapytać, czemu nie używa kolorów. To jest po prostu takie bardziej wnikliwe. Tego się nie da inaczej wytłumaczyć. Widzisz to dziecko.

Podczas sesji zdjęciowej Twoi modele są dla Ciebie najważniejsi.

To oni przyszli tam dla Ciebie, a Ty przyszłaś tam dla nich. Więc zobacz ich i bądź dla tych ludzi podczas sesji na sto procent. Słuchaj ich, obserwuj ich, a jeśli trzeba, to o coś zapytaj konkretnie, aczkolwiek subtelnie. Jest ogromna różnica pomiędzy tym, jeżeli powiesz do kogoś: „Co tam? Nie lubisz tych swoich grubych ramion?” Ja myślę, że jakbym coś takiego od kogoś usłyszała, to byłoby to nasze ostatnie spotkanie. Zupełnie inaczej – zdecydowanie subtelniej – do tego tematu można podejść takim pytaniem: „Wolisz mieć zakryte ramiona na tych zdjęciach? Wolisz coś z dłuższym rękawem, tak?” Wtedy mówimy o tym samym, bo i tak celem jest to, żeby zakryć pulchniejsze ramiona, ale różnica jest kolosalna.

Wyczucie, subtelność, spojrzenie na drugiego człowieka z empatią, to jest mega ważne.

Co takie obserwowanie człowieka i uważność podczas sesji Tobie da? Bo chciałabym powiedzieć, co dla Ciebie jest ważne i co Ty możesz z tego dla siebie wyciągnąć. Powiedzmy, że jesteś na sesji zdjęciowej rodzinnej. Jest mama, tata i dwójka dzieci – dziewczynka i chłopczyk. Czyli mamy 4-osobową rodzinę. Podczas tej sesji widzisz, że mama – piękna kobieta – cały czas poprawia włosy, to dla Ciebie to jest sygnał, że włosy są dla niej ważne albo coś się z tymi włosami złego wydarzyło. Może była przed sesją u fryzjera i niekoniecznie jest zadowolona, dlatego stara się, żeby było lepiej. Albo na przykład włosy są na przykład jej jakimś słabszym punktem. A może uwielbia te włosy i chce, żeby się pięknie prezentowały i żeby wszędzie było widać te loki. To jest dla ciebie punkt taki, że to jest dla niej ważne.

Jeżeli będziesz uważna, zaobserwujesz to, to wiesz, na co zwrócić uwagę.

Jak później będziesz już selekcjonowała zdjęcia, to zwróć uwagę na włosy tej mamy na zdjęciu. Uwierz mi, że ona jak będzie oglądała te zdjęcia, to pierwsze co będzie widziała na tych zdjęciach, to te swoje włosy. To jest na tej zasadzie, jak ktoś na przykład nie lubi swojego nosa. Ty patrząc na jego nos, myślisz sobie: „Kurcze Bożenka, naprawdę z twoim nosem jest wszystko ok.” A Bożenka spojrzy na nas i powie: „No weź, przestań. Przecież ten nos to jest nieporozumienie”. Uwierz mi, że gdybyś zrobiła zdjęcie Bożence, to Bożenka najpierw spojrzałaby na tym zdjęciu na nos. Nie ważne jak piękna byłaby reszta zdjęcia, ona będzie widziała ten nos. I nie daj Boże, jak on będzie źle wyglądał w jej odczuciu, to zdjęcie i tak jest przekreślone. To samo jest z włosami.

Jeżeli zobaczysz, że mama w trakcie sesji będzie cały czas poprawiała i układała sukienkę, to dla Ciebie jest to sygnał, że to jest coś ważnego dla niego.

To jest coś, na co ona zwraca uwagę. To jest coś, na czym ona się skupia. Jak to później przekładasz? Przy selekcji i obróbce zdjęć zwracasz uwagę na tą sukienkę.
Jeżeli na przykład widzisz, że tata w trakcie sesji cały czas poprawia i naciąga spodnie, żeby nogawki były równiutko na butach, żeby nic tam się nie wywijało, żeby nie daj Boże, nie było widać skarpetek, to znaczy, że to jest dla niego ważne. Jeżeli robisz zdjęcie i zobaczysz, że coś się zagięło, to podejdź i popraw. Zobaczysz, jaka będzie jego reakcja. Zobaczy, że Ty go zobaczyłaś. O to tutaj chodzi.
Jeżeli na przykład mama czy tata poprawiają cały czas dziecku czapkę, czy podciągają mu sweterek na dół – takie rzeczy wychwytuj. Na takie rzeczy zwracaj uwagę.

Takie rzeczy, to są dla Ciebie znaki i sygnały, co jest dla nich ważne.

Wtedy Ty wiesz, na co masz zwrócić uwagę. Podczas sesji możesz sporo rzeczy jeszcze zrobić, podczas selekcji i później podczas postprodukcji. To jest mega ważne. Jak będziesz uważna, to skarbnica tych wszystkich informacji, które dostajesz — jeżeli tylko będziesz uważna — jest niesamowita. Więc grzechem byłoby z tego nie skorzystać.

Pamiętaj też o tym, że podczas sesji możesz rozmawiać z Twoim modelem.

A nawet byłoby wskazane, żeby ten kontakt między Wami był. Wtedy ludzie czują się luźniej i jest fajniejsza atmosfera. Oczywiście przyjmujemy tutaj, że ta rozmowa jest miła i przyjemna, a nie kłócicie się w trakcie. Podczas tej rozmowy też jesteś w stanie wychwycić wiele cennych informacji. Na przykład przyjmijmy, że mamy tą 4-osobową rodzinę i chłopiec przywiózł z sobą misia Ludwika, który nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Widać, że już kilka dobrych lat z tym chłopcem jest. I myślisz sobie, że to nie będzie dobrze wyglądało. Ale w czasie rozmowy z mamą dowiadujesz się, że ten miś Ludwik jest dla tego chłopca bardzo ważny i że jest z tym chłopcem od zawsze. Wtedy nasuwa się bardzo prosty wniosek – nieważne, jak wygląda Ludwik. On jest potrzebny na zdjęciach z tym chłopcem. Zdjęcie chłopca z tym misiem będzie najważniejszym zdjęciem dla tego dziecka z tej sesji, bo tam jest on i jego przyjaciel.

Gdybyś nie porozmawiała z mamą, gdybyś nie była uważna, mogłabyś to przeoczyć, a to są bardzo ważne rzeczy.

Mam nadzieję, że po tym, co do tego miejsca powiedziałam w tym odcinku, czujesz już, o co chodzi, żeby zobaczyć człowieka. O co chodzi, żeby usłyszeć człowieka. O co chodzi, żeby włączyć swoją uważność na sesji. Żeby tę czystą kartkę w swojej głowie zapisywać treściami z tej sesji. Wtedy sesja może wyglądać zupełnie inaczej.

Zachęcam Cię, żebyś sobie sama u siebie na sesji zrobiła takie eksperyment, żeby to przetestować.

Możesz myśleć, że opowiadam Ci bajki, że nie miałam o czym nagrać odcinka, to stwierdziłam, że pogadam o uważności. To zupełnie nie o to chodzi. Ja wiem, jak to działa. Wiem, jak dużo możesz zobaczyć i usłyszeć. Sesja może wyglądać zupełnie inaczej, jeżeli będziesz na tej sesji uważna, będziesz w stu procentach skupiona na Twoich klientach, na Twojej pracy. Na tym, co oni mówią, co robią, jak się zachowują, jak odnoszą się do siebie – bo to jest też bardzo ważne. Zrób eksperyment. Nic Cię to nie będzie kosztowało.

Uważność naprawdę nie boli i można ją stosować.

Myślę, że to będzie dla Ciebie ciekawe doświadczenie.
Koniecznie, jak już to doświadczenie przeprowadzisz, podziel się swoimi refleksjami w komentarzach do tego odcinka podcastu. Możesz też do mnie napisać na adres mailowy basiolandia.akademia@gmail.com, bo jestem bardzo ciekawa twoich przemyśleń po wysłuchaniu tego odcinka i po zrobieniu eksperymentu, do którego Cię bardzo serdecznie zapraszam.

Jeżeli ten odcinek był dla Ciebie wartościowy, to będę wdzięczna, jeżeli podzielisz się informacją o nim z innymi. Czy to na swoim Inastagramie, czy to na Facebooku. Gdziekolwiek możesz, mówi o tym podcaście, bo dla mnie, jako dla twórczyni jest to najlepsza nagroda za pracę, którą wkładam w przygotowywanie tego podcastu.

Ściskam Cię i przesyłam dużo dobrych mocy. Do usłyszenia już za tydzień.

Basiolandia