Odcinek 82. POMYSŁY NA JESIENNE ZDJĘCIA Z WARZYWAMI

Witam Cię w 82 odcinku podcastu WIĘCEJ NIŻ FOTOGRAFIA.

Dzisiaj witam się z Tobą powakacyjnie.
Mamy wrzesień i powoli nadchodzi Pani Jesień. I mimo, że letnie dni są wspaniałe, to zdecydowanie jesień jest moją ulubioną porą roku. Co tu dużo mówić, jesień jest przepiękna!

Jesień to najbardziej fotogeniczna pora roku 🍂🍂🍂
Kolory jesieni to magia, do tego mamy miękkie światło i złotą godzinę, które tworzą wymarzoną, naturalną scenerię do jesiennych sesji w plenerze. Dlatego dzisiaj zapraszam Cię do wysłuchania tego odcinka podcastu.

Razem zatopmy się w tym, jakże przyjemnym, jesiennym temacie.

Listen to „082. Jesienna sesja w plenerze” on Spreaker.

 

O CZYM POSŁUCHASZ W TYM ODCINKU:

  • czy jesień jest dobrym czasem na sesje plenerowe
  • czy niestandardowe warzywa nadają się do sesji jako rekwizyty
  • sesja w koprze – czy to dobry pomysł
  • czy wiesz, że dynia może mieć inny kolor niż pomarańczowy
  • co możesz zrobić z warzywami po sesji zdjęciowej
  • że jarmuż może być fioletowy
  • które warzywa możesz wykorzystać jako tajemniczy ogród

 

 

Jesienna sesja z dynią

 

 

Chcesz wiedzieć jak kreatywnie wykorzystać owoce podczas sesji zdjęciowej?

W poprzednim odcinku podcastu opowiedziałam o tym, jak przygotować się do owocowej sesji w plenerze oraz tym, jak kreatywnie możesz wykorzystać owoce, aby stworzyć magiczne kadry.
Posłuchaj
>>>TUTAJ<<<

 

WIĘCEJ POMYSŁÓW ZNAJDZIESZ W JESIENNY E-BOOK 20 pomysłów na jesienne zdjęcia w plenerze

Jesienny e-book

Jesienny e-book

 

Kupisz go >>>TUTAJ<<<

Kompleksowy poradnik jak zrobić magiczne zdjęcia jeszcze tej jesieni!

W  JESIENNYM EBOOKU znajdziesz konkretne POMYSŁY I PORADY, dzięki którym z łatwością zrobisz MAGICZNĄ SESJĘ JESIENNĄ. Dowiesz się m.in.:

Wszystkie rady przetestowałam u siebie. Dostajesz gotowe rozwiązania, by szybko i sprawnie przygotować się i przeprowadzić sesję zdjęciową.

W JESIENNYM E-BOOKU znajdziesz moje sprawdzone pomysły na jesienne zdjęcia w plenerze, a także:

 

DARMOWY ROZDZIAŁ JESIENNEGO E-BOOKA

Jeśli jeszcze nie zdecydowałaś się za zakup JESIENNEGO E-BOOKA możesz pobrać darmowy rozdział
>>>TUTAJ<<<

ZAPISZ SIĘ NA LISTĘ OSÓB ZAINTERESOWANYCH KOLEJNĄ EDYCJĄ KURSU W AKADEMII MAGICZNEJ FOTOGRAFII

 

A jeśli chcesz się nauczyć FOTOGRAFII pod moimi skrzydłami w AKADEMII MAGICZNEJ FOTOGRAFII
to ZAPISZ się na LISTĘ ZAINTERESOWANYCH w linku poniżej .

👉ZAPISZ SIĘ TUTAJ 👈

 

 

 

JEŚLI CHCESZ MNIE ODWIEDZIĆ TO ZAPRASZAM CIĘ DO MOICH MIEJSC W SIECI

✔  FACEBOOK: BASIOLANDIA.FB

✔  INSTAGRAM: BASIOLANDIA.IG

✔  STRONA WWW: BASIOLANDIA.STRONA

✔  YOUTUBE: BASIOLANDIA.YOUTUBE

ZAPRASZAM CIĘ DO MOJEJ GRUPY NA FB: BASIOLANDIA.GRUPAFB.  Będziemy tam rozmawiać o tematach poruszanych w podcastach i nie tylko.

GDZIE MOŻESZ SŁUCHAĆ MOJEGO PODCASTU

🎤 na moim kanale YouTube: BASIOLANDIA.YOUTUBE

🎤 katalog w iTunes: BASIOLANDIA.ITUNES

🎤 spotify: BASIOLANDIA.SPOTIFY

🎤 wyszukanie frazy „WIECEJ NIŻ FOTOGRAFIA” w Twojej aplikacji do podcastów na smartfonie

TRANSKRYPCJA ODCINKA:

Witam się z tobą po wakacyjnej przerwie, bo już wakacje się skończyły.

Lato też można powiedzieć, że się skończyło, bo już jest coraz chłodniej. Wracamy od września – czyli od tego odcinka – do normalnego trybu z podcastem co tydzień. Więc już w kolejny poniedziałek będzie kolejny odcinek i w kolejny – kolejny. Także takie zmiany, bo jak to mówią – wrzesień, to taki trochę mały styczeń, nowy początek, więc idźmy w ten wrzesień z przytupem i zażyczmy sobie samych sukcesów, przepięknych sesji, i wszystkiego, co tam na dnie w serduszku sobie wymarzysz. Pamiętaj – marzyć, to jedno, ale marzenie nie spełni się samo, bo marzenia się same nie spełniają, tylko marzenia się spełnia.

Więc po prostu trzeba się zabrać za realizację tych marzeń. 

Teraz przechodzimy do dzisiejszego odcinka. Czy nam się to podoba, czy nie, nadchodzi wielkimi krokami Pani Jesień. Z jednej strony smuteczek, bo jednak te upalne, wakacyjne, letnie dni są naprawdę fajne. Chociaż ja w sumie nie mogę narzekać, bo wrzesień – jak na razie – w Norwegii jest bardzo ciepły, więc oby tak dalej. Jesień jest przepiękną porą roku.

Dla mnie jesień jest najbardziej fotogeniczną porą roku.

Kolory, które pojawiają się na drzewach, na krzewach, na trawach i w ogóle to wszystko, co nas jesienią otacza, to jest magia. To są takie ciepłe, przytulne kolory. Dodatkowo mamy mięciutkie światło. To jest idealne połączenie, jeżeli chodzi o fotografię plenerową. U mnie, z racji tego, że mieszkam w Norwegii, to złota godzina jesienią przypada o przyzwoitej porze. Około 20:00-21:00 jest taka piękna, złota godzina. W lecie ta złota godzina przypadała trochę w środku nocy. Więc u mnie jesień wiąże się z tym, że jest dużo plusów.

Ja uwielbiam robić jesienne plenery, dlatego też postanowiłam dzisiejszy odcinek nagrać o jesiennej sesji w plenerze.

Jeżeli chcesz się zatopić w ten temat ze mną – weź sobie teraz filiżankę ulubionej herbaty i ruszamy razem w plener, żeby porozmawiać sobie o jesiennej sesji zdjęciowej w plenerze. 

Jesień, to bardzo intensywny czas dla rolników i sadowników, ponieważ to jest ich czas zbiorów.

Wtedy cała praca, którą wkładają w swoją ziemię, oddaje im plon. Jesień, to też jest taki super czas dla nas fotografek i fotografów, żeby wykorzystać go na fantastyczne zdjęcia w plenerze. Mamy ogrom możliwości do wykorzystania na wyciągnięcie ręki. Możemy zrobić przepiękne zdjęcia w parku bądź w lesie, gdzie wszędzie jest pełno kolorowych liści. Możemy zrobić zdjęcie z grzybami, bo sezon na grzyby u mnie trwa w najlepsze. Możemy zrobić zdjęcia we wrzosach, które są symbolem jesieni. Możemy zrobić zdjęcia w szklarni, gdzie jesienią jest też bogactwo – są pomidory, ogórki, więc można to fajnie skomponować na zdjęciu. A jeżeli na przykład nie lubisz takich typowych jesiennych kolorów, nie jesteś super fanką pomarańczowego, żółtego, brązowego czy czerwonego koloru, to zawsze możesz skorzystać z suchych traw.

Nawłocie, kiedy już przekwitną i nie są żółte, to są pięknie szaro-brązowe.

Ja na przykład zdecydowanie bardziej wolę je w tej wersji niż w tej żółtej. Wszystko jest kwestią gustu, ale ważne jest to, żebyś wiedziała, że nie jesteś skazana na przegraną, jeżeli na przykład nie lubisz ciepłych, jesiennych kolorów. Dla każdego jesienią można znaleźć coś, co będzie się pięknie prezentowało na zdjęciach. Nie możemy zapomnieć też o tym, że jesień obfituje w owoce, które są przepyszne i też będą się idealnie prezentowały na zdjęciach. O sesji owocowej nie będę tutaj dużo mówić, ponieważ nagrałam cały odcinek o tym. Więc odsyłam cię do odcinka nr 81. Link oczywiście znajdziesz w notatkach do tego podcastu, więc tam możesz więcej posłuchać o tym, jak wykorzystać owoce i dlaczego warto to zrobić.

W dzisiejszym odcinku chciałabym zainspirować cię do tego, żebyś wykorzystała warzywa podczas sesji zdjęciowej.

Użyjmy dyni, użyjmy kapusty, użyjmy jarmużu i na przykład kopru. Koper jest bardzo mało popularny, jeżeli chodzi o zdjęcia jesienne, a można uzyskać fantastyczne efekty, właśnie robiąc zdjęcia w pięknych, dużych, wyrośniętych, okazałych koprach. 

Przejdźmy teraz przez to, jak możesz wykorzystać te warzywa, które wymieniłam. Zacznijmy od mojego ulubionego warzywa, czyli dyni. O tyle, o ile nie za bardzo lubię jeść dynię, o tyle uwielbiam zdjęcia z dynią, bo ona jest koloru pomarańczowego, a ja uwielbiam kolor pomarańczowy i myślę, że to ma bardzo duży wpływ na moją miłość do dyni.

Dynia jest symbolem jesieni.

Nie ma szans, żeby się z tym nie zgodzić. Oczywiście można powiedzieć, że dynia kojarzy się komuś z Halloween – okej, to też jest w okolicach jesiennych klimatów. Z dynią jest tak, że możesz zrobić zdjęcia na pięknych plantacjach dyni. Jeżeli masz do takiej dostęp, to super. Wiem, że teraz w Polsce bardzo popularne są takie przygotowywane plantacje dyni, w których właściciele tych miejsc po prostu ustawiają takie „ścianki” z dyni. Czyli jakieś bale ze zboża i do tego dynie. Kolorystycznie komponuje się to okej, ja nigdy na takiej farmie, w której było to przygotowane na gotowe, nie byłam, ale jeżeli ty gdzieś w okolicy masz okazję, to zobacz. Może to jest coś, z czego można skorzystać.

Ja korzystałam z takiego normalnego pola, na którym rosły dynie, ale też korzystałam z dyń po zbiorach, kiedy one już były w skrzyniach.

To też było fantastyczne zdjęcie Julii w dyniach. Pamiętajmy też o tym, że nie musisz mieć całego, wielkiego pola z dyniami. Nie musisz mieć całej, wielkiej szklarni, w której są poskładane dynie w skrzyniach. Możesz też – tak, jak ja to nawet dzisiaj zrobiłam – kupić dosłownie 5 nawet małych dyń i użyć je na sesji. Ja dzisiaj miałam przyjemność robić sesję rodzinną i podczas tej sesji robiłam zdjęcia chłopca z takimi dyniami. Wystarczyły nam 3 sztuki, żeby zrobić fantastyczne zdjęcia. Maluch się zainteresował tą dynią, dał nam dobre 3-5 minut. Więc dynie, jak najbardziej ci polecam. Mam nadzieję, że już teraz będziesz wiedziała, jak wykorzystać ich potencjał. Pamiętaj o tym, że najpierw wykorzystasz je podczas sesji, a później możesz zrobić z nich zupę albo ciasto. W zależności, co lubisz. 

Jeszcze jedna podpowiedź dla osób, które niekoniecznie są fankami i fanami pomarańczowego koloru, że dynie występują też w innych kolorach.

Jeżeli pomarańczowy Ci nie leży, to możesz wykorzystać dynie na przykład jasnozielono-białe. Myślę, że też można śmiało je wykorzystać do jakiejś stylizacji jesienniej dla nie fanów pomarańczowego koloru. 

Kolejnym warzywem jest kapusta. Tak, kapusta!

Dla mnie kapusta jest absolutnie fenomenalna ze względu na jej kolor. Kapusta – przynajmniej ta odmiana, którą mają tutaj w Norwegii, którą ja spotykam na polach u rolników – ona ma taki ciemnozielono-niebiesko-szary kolor. To jest kolor, który ja uwielbiam na zdjęciach. Nie lubię na zdjęciach takiego dającego po oczach zielonego. Czyli bardzo jaskrawego zielonego. Takiego zielonego, który jest na przykład wiosną, jak wszystko się budzi. Wtedy jest taki zielony, który jak patrzę na niego, to mam wrażenie, że robi mi coś dziwnego z oczami. Ten kapuściany zielony, jest taki naprawdę przyjemny dla oka.

Ja bardzo lubię robić sesje właśnie w kapuście, bo na jest dla mnie tajemnicza i magiczna.

Spójrz sobie na moje zdjęcia w kapuście. Mam nadzieje, że twoje bystre oko zdoła dostrzec tę odrobinę magii, która jest zawarta w tych zdjęciach. To, co jest jeszcze istotne w kapuście, to co może ci też pomóc w planowaniu i wykonywaniu sesji, to to, że kapusta jest bardzo poukładana. Myślę o tym, że jest posadzona w rzędach, co może ci na przykład bardzo ułatwić zrobienie zdjęcia pod takim kątem, że wykorzystasz sobie linie, które będą prowadziły wzrok twojego widza do modela. Możesz sobie ustawić dziecko na środku alejki, możesz też zrobić zdjęcie trochę z boku. Naprawdę możliwości jest dużo. Ja lubię te linie wykorzystywać.

Super przygodą jest taka sesja w kapuście.

Trzeba pamiętać o tym, że można zgubić buty, bo w kapuście zazwyczaj jest bardzo mokro, bo jest to warzywo, które potrzebuje bardzo wilgotnej gleby. Z własnego doświadczenia wam tutaj mówię. Tutaj, podobnie, jak z dynią możesz szukać dużego pola z dużą ilością kapusty. Możesz wykorzystać kapustę, kiedy ona już jest ścięta i jest złożona w jakichś skrzyniach. Jeżeli nie masz dostępu do takich miejsc, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby samodzielnie pójść do warzywniaka i kupić 2-3 kapusty i zrobić sobie swoje mikropole kapusty, na którym będziesz mogła zrobić fantastyczne zdjęcia.

Pamiętaj o tym, że potem można z takiej kapusty zrobić pyszną kapustę kiszoną. 

Będąc już w tym zielonym klimacie, żeby dać ci trochę więcej możliwości niż tylko wykorzystanie tych pomarańczowo-żółtych elementów jesieni, w takim razie idziemy teraz na pole jarmużu. Jarmuż – mam nadzieję, że każdy wie, jak wygląda to warzywo. Ono jest mega zdrowe, więc jeżeli jeszcze nigdy nie próbowałaś, to naprawę polecam spróbować. Smakowo nie każdemu podjedzie na początek, ale w koktajlu da się je przemycić, a później już nie ma problemu z jedzeniem. Wiem – testowałam na sobie. Można go fantastycznie wykorzystać do zdjęć.

Jarmuż jest bardzo wytrzymałym warzywem.

To jest takie awaryjne warzywo. Gdybyś na przykład nie zdążyła zrobić sesji, bo liście spadły z drzew, bo przyszedł mróz, gdybyś nie zrobiła sesji z dyniami, bo już wszyscy wykupili wszystkie dynie i nie ma dostępnych dyni – to jarmuż jest taki warzywem, które nawet po przymrozkach nadal jest zdatny do jedzenia i nie traci na swojej formie, więc można śmiało długo z niego korzystać. Do momentu, aż właściciele tego jarmużu nie zetną go. Tutaj też mamy piękny, intensywny, głęboki, zielony kolor – jeżeli mówimy o tej zielonej odmianie jarmużu.

Mamy też inne kolory, na przykład jest przepiękny fioletowy jarmuż, który ja w momencie kiedy pierwszy raz go zobaczyłam na żywo, to byłam po prostu oczarowana.

Po pierwsze ten fiolet jest taki magiczny – nie umiem tego inaczej określić. A po drugie ta fioletowa odmiana jarmużu jest też dość wysoka, wiec fantastycznie sprawdza się, jako taki tajemniczy las dla małego dziecka. Jeżeli nie miałaś okazji zobaczyć na żywo takiego jarmużu, to bardzo ci polecam. Jeżeli nie masz dostępu do takiego pola, bo w twojej okolicy nikt nie sadzi jarmużu, to proponuję ci, żebyś pomyślała sobie w perspektywie przyszłego roku – jeżeli oczywiście masz taką możliwość  i dysponujesz kawałkiem ziemi – żebyś sobie posadziła jarmuż. On naprawdę jest bardzo łatwy w uprawie. Możesz sobie stworzyć swoje, własne, małe poletko jarmużu, które będziesz mogła wykorzystać najpierw do zdjęć, a potem zjeść ze smakiem. 

Przejdziemy teraz do ostatniego, najmniej oczywistego warzywa, czyli do kopru.

Tak, do tego samego kopru, który wkładamy do ogórków, jeżeli je wkładamy w słoiki i kisimy. To jest dokładnie ten sam koper. Właśnie w takiej fazie, w której ma już te piękne kwiatki i jest bardzo wysoki – wygląda super na zdjęciach. Też mówię z doświadczenia, bo robiłam zdjęcia w koprze. Nawet robiłam zdjęcia w koprze na moich warsztatach indywidualnych, które prowadziłam w wakacje dla Olgi. Zdjęcia możecie zobaczyć w Jesiennym E-booku.

Naprawdę koper ma ogromny potencjał.

Po pierwsze – potrafi być bardzo wysoki. Koper, który ma moja mama na swojej grządce, był prawie równy ze mną, a ja mam 168 cm. Więc wyobraźcie sobie, jakie to jest wysokie. Po drugie – koper jest wysoki, ale przy tym też bardzo delikatny. Porównajmy go do słoneczników. Słoneczniki są takie, że mamy jeden badylek, na górze kwiat i liści przy tym głównie kwiatostanie nie mamy za wiele.

Koper jest bogaty na każdej wysokości i tworzy fajny bukiet.

Jest super pomysłem, żeby go wykorzystać. Jeżeli mamy mniejsze dziecko, to będzie takim tajemniczy lasem. Jeżeli mamy wyższe dziecko czy osobę dorosłą, to też będzie fajnym wypełnieniem przy portrecie. Ja po tegorocznej mojej porażce ogrodniczej związanej ze słonecznikami, którą poniosłam – a bardziej to była przegrana ze ślimakami, które zjadły słoneczniki, zanim zdążyły trochę podrosnąć – poważnie się zastanawiam nad tym, żeby w przyszłym roku w miejscu, gdzie sadziłam słoneczniki, zasadzić koper. Więc jeżeli do tego dojdzie, to na pewno się tym pochwalę, bo uważam, że to jest nieocenione warzywo z bardzo dużym potencjałem zdjęciowym.

Jeżeli chcesz zobaczyć zdjęcia w koprze, w kapuście, w dyniach, w jarmużu – czyli w tych wszystkich warzywach, o których dzisiaj mówiłam – to zapraszam Cię do pobrania bezpłatnego rozdziału mojego nowego dziecka, czyli E-booka Jesiennego z 20 pomysłami na jesienne zdjęcia w plenerze.

Jeden rozdział tego e-booka poświęcony sesji z warzywami możesz bezpłatnie pobrać i tam zobaczysz te wszystkie zdjęcia, o których dzisiaj opowiadałam. Dodatkowo zobaczysz tam palety kolorów. Czyli będziesz mogła się tym zainspirować. Jeżeli będziesz robiła własną sesję, to będziesz miała podpowiedzi, jak zestawiać ze sobą kolory. Zobaczysz parametry zdjęć, bo ja nie mam nic do ukrycia, więc podaję tam parametry. Znajdziesz tam jeszcze bardzo dużo pomocnych fototipów, które też ułatwią ci zrobienie fantastycznej, jesiennej sesji zdjęciowej. Gdzie możesz szukać tego bezpłatnego rozdziału? W notatkach do tego odcinka podcastu znajdziesz link. Klikniesz sobie w ten link i tam ten bezpłatny rozdział możesz sobie pobrać. 

Jeżeli po wysłuchaniu tego odcinka wiesz, że chciałabyś mieć cały ten Jesienny E-book, bo chcesz go wziąć, zainspirować się, przeczytać te wszystkie rzeczy, iść w plener i zrobić fantastyczną sesję zdjęciową, to zapraszam cię do sklepu akademii.

Czyli na stronę www.akademiamagicznejfotografii.com i tam w zakładce sklep znajdziesz cały e-book, który od razu może być twój. Możesz sobie go zakupić, możesz sobie z niego korzystać. W tym e-booku znajdziesz 20 pomysłów na jesienne zdjęcia, ponad 40 zdjęć z paletami kolorów, z parametrami i ponad 80 pomocnych, konkretnych fototipów, ale nie tylko.

Tam jest też dużo podpowiedzi, które możesz wykorzystać nie tylko podczas sesji jesiennych, ale możesz wykorzystać podczas każdej sesji.

Bardzo serdecznie cię zapraszam. Wszystkie linki znajdziesz w notatkach do tego odcinka. Koniecznie, jak już będziesz miała czy to swój bezpłatny rozdział, czy to cały e-book i zainspirujesz się nim, to pochwal się zdjęciem na Instagramie, pochwal się, że masz e-book – to też będzie dla mnie bardzo miłe, kiedy dowiem się, że po wysłuchaniu tego odcinka zakupiłaś e-book i teraz będziesz z nim ruszać pełną parą w plener i będziesz robić przepiękne zdjęcia. Oznacz mnie, jako #basiolandiaphotography. Będę z radością oglądać to, że masz e-book, ale też z radością zobaczę twoje zdjęcia. 

Ściskam Basiolandia 🌸

1 responses on "Odcinek 82. POMYSŁY NA JESIENNE ZDJĘCIA Z WARZYWAMI"

  1. Thank you so much for registering, I am very pleased to see you on the site 7585718 https://t.me/ verygoodplustime !17 listopada 2024 at 01:02Odpowiedz

    comment

Leave a Message

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

top